Pablo Espinosa, 19 lat
Brzydki łamaga, który nigdy nawet nie uczęszczał na zajęcia aktorskie. Zapragnął grać ważną rolę w jakimkolwiek filmie. Trafiło na "Violettę". Niestety, przyjęli go, co było błędem. Jest beztalenciem, a jego głos przypomina nawoływania godowe goryli. Przekupił scenarzystów i dostał upragnioną role. Cała obsada wkrótce będzie tego żałowała, gdyż Pablo jest takim debilem, że nie potrafi zawiązać sznurówki, a co dopiero zrobić coś na poważnie.
///Ariana
I wszystko jasne - przekupił ich xD Wiedziałam, że tak po prostu się nie dostał! Hahaha. :D
OdpowiedzUsuń